Jutro 11 listopada ;) Narodowe Święto Niepodległości. Jak spędzacie czas (niestety nie dla wszystkich) wolny? Wywieszacie flagi za okno? Ja osobiście tego nie robię, ale jestem za takim właśnie świętowaniem. Niestety, dla wielu Polaków dzień ten jest smutny. Wszyscy spuszczają głowy i wspominają, jak to było źle. Ale przecież nie o to chodzi! Powinniśmy się cieszyć! To jest, jak sama nazwa mówi, ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI! Czas wesoły! Powinno się to powiedzieć zwłaszcza osobom starszym. Nie raz zdarzyło się, że babcie płakały, gdy nadszedł 11 listopada... Źle, źle i jeszcze raz źle! Powinniśmy się uśmiechać od ucha do ucha! Mam nadzieję, że w końcu, tak jak 4 lipca w Stanach Zjednoczonych, zaczniemy świętować. Że nabierzemy dobrych nawyków :)
Podobna sytuacja dzieje się 1 i 2 listopada. Tak, chodzi o Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Rozumiem, że wspominamy naszych bliskich. Rozumiem, że łezka może polecieć po policzku z tęsknoty... Ale jest to dzień zbawionych! Dlaczego smucimy się ze szczęścia zmarłych? Zbawionych? Chętnie powiedziałabym jeszcze co nieco na ten temat, ale wolę zostawić to komu innemu.
Oczywiście rozumiem, że nie każdy obchodzi te święta. Ale pytanie do (mam wrażenie, że:) większości. Jak obchodzicie te dni? A może uważacie, że nie powinno ich być?
wtorek, 10 listopada 2015
niedziela, 1 listopada 2015
Zapisz swoją przeszłość...
Po przeczytaniu pewnej książki (która- swoją drogą właściwie nie była związana z pamiętnikiem), po ran N-ty nabrałam ochoty na kontynuowanie pisania mojego pamiętnika, mając nadzieję, że znajdę go w przyszłości i przeczytam coś fajnego. Ale zapewne i tak za tydzień pozostaną w nim puste strony, czekając na mnie kolejny rok. Przy okazji zapragnęłam (również już któryś raz) założyć bloga. Mam dziwne uczucie, że tym razem będę już systematyczna...
Mimo wszystko:
Zachęcam do prowadzenia pamiętników i trzymaniu ich w pewnym wam miejscu (aby nikt ich wam nie czytał i abyście wiedzieli gdzie go szukać). Naprawdę świetnie będzie, kiedy sięgniecie po niego za -naśnie, a nawet więcej lat. Jednak kiedy ujrzycie niezapełnione strony, lub po prostu przypomnicie sobie, że nie prowadziliście pamiętnika- no cóż... Klapa. Oczywiście, że nic nam nie zastąpi pamięci, ale przeczytanie przeszłości na kartkach, według mnie, jest bardzo przyjemne i uśmiech sam pojawia się na ustach.
Ktoś pomyśli- ''Ale to takie dziecinne i typowe dla dziewczyn...''. Halo!
1. Nikt nie musi wiedzieć ;)
2. Co cię obchodzą stereotypy...? Wielu chłopaków prowadzi pamiętniki i osobiście uważam, że nie ma w tym nic wstydliwego!
Przemyśl prowadzenie pamiętnika tak, abyś potem nie żałował :)
;
Kto powiedział, że pamiętnik musi polegać na samym pisaniu tego, co robiłeś danego dnia?!
Podam kilka przykładów na ciekawe prowadzenie zeszytu:
1. Nie bój się kombinować! Ozdób go różnymi rysunkami. Ale spokojnie! Ja sama nie jestem artystką... A to nie muszą być dzieła ;)
2. Świetnie, jeśli zeszyt jest duży. Wtedy zdjęcia, które możesz w nim umieścić, będą wyglądały jeszcze lepiej! Pod każdym możesz pisać datę, kto jest na zdjęciu, lub krótki opis tego, co przedstawia fotografia. Taki album też przypomni ci o wspaniałych chwilach!
3. Powinno się w nim znaleźć jak najwięcej informacji o twoich obecnych zainteresowaniach, przedstawiając je w kreatywny sposób!
Przecież szkoda życia, na robienie ciągle tylko jednej rzeczy...
4. Ale tradycyjne prowadzenie pamiętnika też ma swój urok...
Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia komputerowego pamiętnika, ale osobiście wolę ten, o którym dziś napisałam :)
Mam nadzieję, że zachęciłam Cię do prowadzenia pamiętnika ;)
Mimo wszystko:
Zachęcam do prowadzenia pamiętników i trzymaniu ich w pewnym wam miejscu (aby nikt ich wam nie czytał i abyście wiedzieli gdzie go szukać). Naprawdę świetnie będzie, kiedy sięgniecie po niego za -naśnie, a nawet więcej lat. Jednak kiedy ujrzycie niezapełnione strony, lub po prostu przypomnicie sobie, że nie prowadziliście pamiętnika- no cóż... Klapa. Oczywiście, że nic nam nie zastąpi pamięci, ale przeczytanie przeszłości na kartkach, według mnie, jest bardzo przyjemne i uśmiech sam pojawia się na ustach.
Ktoś pomyśli- ''Ale to takie dziecinne i typowe dla dziewczyn...''. Halo!
1. Nikt nie musi wiedzieć ;)
2. Co cię obchodzą stereotypy...? Wielu chłopaków prowadzi pamiętniki i osobiście uważam, że nie ma w tym nic wstydliwego!
Przemyśl prowadzenie pamiętnika tak, abyś potem nie żałował :)
;
Kto powiedział, że pamiętnik musi polegać na samym pisaniu tego, co robiłeś danego dnia?!
Podam kilka przykładów na ciekawe prowadzenie zeszytu:
1. Nie bój się kombinować! Ozdób go różnymi rysunkami. Ale spokojnie! Ja sama nie jestem artystką... A to nie muszą być dzieła ;)
2. Świetnie, jeśli zeszyt jest duży. Wtedy zdjęcia, które możesz w nim umieścić, będą wyglądały jeszcze lepiej! Pod każdym możesz pisać datę, kto jest na zdjęciu, lub krótki opis tego, co przedstawia fotografia. Taki album też przypomni ci o wspaniałych chwilach!
3. Powinno się w nim znaleźć jak najwięcej informacji o twoich obecnych zainteresowaniach, przedstawiając je w kreatywny sposób!
Przecież szkoda życia, na robienie ciągle tylko jednej rzeczy...
4. Ale tradycyjne prowadzenie pamiętnika też ma swój urok...
Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia komputerowego pamiętnika, ale osobiście wolę ten, o którym dziś napisałam :)
Mam nadzieję, że zachęciłam Cię do prowadzenia pamiętnika ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)